Opowiadania Wiki
Advertisement

  część ;) ! jestem Ania i napiszę (wymyślone) opowiadanie. jak nie podoba wam się opowiadanie to nie piszcie obraźliwych komentarzy ;)

To Opowiadanie jest autorstwa Rainbowdash2909.


To Opowiadanie jest z cyklu Opowiadań o Harrym Potterze


Była noc .było ciemno i cicho. Lubiłam wtedy wychodzić z domu na spacery. Więc wyszłam i poszłam do lasu.     W lasku nikogo nie było . Liście szeleściły. Jak pierwszy raz wyszłam nocą do lasku to trochę się bałam ,ale już się nie boję bo wiem że nic złego mi się nie stanie. Miałam 11 lat ,ale lasek był blisko  mama mi pozwalała chodzić. zawsze na wszelki wypadek kazała mi wypuszczać mojego psa "Asa" . więc szlam sobie spokojnie po lasku aż nagle As warknął i patrzył za mnie. A ja się odwróciłam i zobaczyłam........ coś niebiesko-szare. Lubiłam oglądać Harrego Pottera i pomyślałam, że to Hipogryf ,ale potem zdałam sobie sprawę ,że to bajka ,że Hogwart istnieje jak miałam 10 lat myślałam ,że istnieje ,ale teraz wiem ,że to nie prawda . Ale nie miałam pewności. Więc wróciłam do domu ,ale nie opowiedziałam mamie ,że zobaczyłam hipogryfa. Mama na pewno powie ,że Hogwart nie istnieje, a hipogryfy tym bardziej - pomyślałam . Poszłam spać. następnego dnia nie musiałam iść do szkoły bo była sobota ;) . Przebrałam się i poszłam na śniadanie. Na śniadaniu powiedziałam mamie ,że pójdę na spacer do lasku. mama odpowiedziała ,żebym się ciepło ubrała ,bo jest zimno. dobrze - odpowiedziałam i pobiegłam ubrać kurtkę itd.  Wyszłam na dwór, ale bez Asa, bo spał. Ciekawe co mnie teraz spodka w lasku - pomyślałam i wyszłam. kiedy szłam zobaczyłam coś czarnego .to coś zbliżało się do mnie ,ale kiedy  było już blisko zniknęło. Myślałam ,że miałam przywidzenia . Szybko wróciłam do domu. Kiedy byłam w swoim pokoju pomyślałam ,że muszę to wszystko przemyśleć. Dziwne-pomyślałam. Dwa razy kiedy szłam do lasku napotkałam dziwne rzeczy. ciekawe....  Jutro znowu pójdę do parku i jak jeszcze raz coś dziwnego spotkam, porozmawiam o tym z mamą. Następnego dnia znów wyszłam do parku i coś usłyszałam. wydawało mi się,że słyszałam zatrzymujący  się pociąg. poszłam i zobaczyłam..... pociąg 9 i 3/4. tak się zdziwiłam, że nie mogę tego opisać. Poszłam tam i ...... już pociągu nie było. nie wytrzymam!!! - pomyślałam. porozmawiam o tym z mamą. 


później napiszę więcej więc czekajcie.

Advertisement